Długie podróże, zwłaszcza te poza utartym szlakiem – w górach, na szlaku trekkingowym, podczas kilkudniowej wyprawy kamperem czy rejsu jachtem – mają jedną wspólną cechę: ograniczony dostęp do źródeł prądu. W takich warunkach powerbank staje się nie tylko wygodnym dodatkiem, ale wręcz niezbędnym elementem ekwipunku każdego podróżnika.
Dobrze dobrany powerbank pozwala naładować telefon, zegarek, aparat, drona, a nawet laptopa – co w sytuacjach awaryjnych może mieć kluczowe znaczenie. Ale jak wybrać ten właściwy? Które modele rzeczywiście spełnią swoje zadanie, a które zawiodą, gdy najbardziej ich potrzebujesz?
W tym poradniku przedstawiamy najważniejsze cechy, na które warto zwrócić uwagę przy wyborze powerbanku na długą podróż, oraz polecane modele, które sprawdzają się w ekstremalnych warunkach.
Na co zwrócić uwagę wybierając powerbank do długiej podróży?
1. Pojemność – im więcej, tym lepiej
Pojemność to jedna z najważniejszych cech powerbanku, decydująca o liczbie możliwych ładowań. Dla osób, które nie mają dostępu do prądu przez 2–5 dni, rekomendowana pojemność to co najmniej 20 000 mAh.
-
10 000 mAh – wystarczy na 1–1,5 pełnego ładowania smartfona
-
20 000 mAh – do 3 pełnych ładowań
-
30 000–50 000 mAh – wystarcza na kilka dni ładowania różnych urządzeń
Im większa pojemność, tym większa waga – ale w przypadku długich podróży to kompromis, który warto zaakceptować.
2. Liczba i rodzaj portów
Dobre powerbanki mają co najmniej dwa porty USB-A i jeden port USB-C. Najnowsze modele obsługują także ładowanie Power Delivery (PD) i Quick Charge (QC), co pozwala na szybkie naładowanie nie tylko telefonu, ale też tabletu, kamery czy laptopa.
Niektóre powerbanki oferują również funkcję ładowania bezprzewodowego, ale w podróży może być ona mniej praktyczna ze względu na straty energii.
3. Możliwość ładowania laptopów
Jeśli pracujesz zdalnie, montujesz filmy, edytujesz zdjęcia lub po prostu chcesz mieć dostęp do komputera, warto wybrać model, który ma moc wyjściową co najmniej 60W przez port USB-C. Takie urządzenia umożliwiają ładowanie laptopów zgodnych z technologią Power Delivery (m.in. MacBook, Dell XPS, Lenovo ThinkPad).
4. Wytrzymałość i wodoodporność
W trudnych warunkach nie ma miejsca na delikatny sprzęt. Powerbank w podróży powinien być:
-
odporny na wstrząsy i kurz
-
posiadać wzmocnioną obudowę
-
najlepiej mieć klasę szczelności IP65 lub wyższą
Wersje outdoorowe często mają dodatkowo wbudowaną latarkę, kompas czy panel solarny (o którym więcej poniżej).
5. Ładowanie solarne – pomocne, ale nie wystarczające
Niektóre modele mają wbudowany panel solarny, co brzmi atrakcyjnie, ale… nie łudź się – ładowanie dużego powerbanku wyłącznie ze słońca to proces powolny (nawet 2–3 dni pełnego nasłonecznienia). Panel słoneczny to raczej opcja awaryjna niż codzienne źródło zasilania.
Lepiej sprawdzają się składane panele solarne zewnętrzne, które można podłączyć do powerbanku – dają większą efektywność, zwłaszcza w pełnym słońcu.
Polecane modele powerbanków do długich podróży
1. Baseus Amblight 65W 30 000 mAh
-
Pojemność: 30 000 mAh
-
Moc wyjściowa: do 65W (USB-C)
-
Możliwość ładowania laptopa
-
Wyświetlacz LED, szybkie ładowanie PD 3.0 i QC 3.0
-
Waga: ok. 600 g
Świetny stosunek ceny do wydajności. Jeden z najczęściej wybieranych powerbanków przez podróżników i cyfrowych nomadów.
2. Anker PowerCore+ 26 800 mAh PD 45W
-
Pojemność: 26 800 mAh
-
Obsługuje ładowanie laptopów i tabletów
-
Trwała konstrukcja, 18-miesięczna gwarancja
-
Technologia VoltageBoost i PowerIQ
Anker to marka znana z niezawodności – ten model dobrze sprawdza się zarówno w mieście, jak i podczas wyjazdów w teren.
3. XTORM Rugged Powerbank 20 000 mAh Waterproof
-
Klasa szczelności: IP65 (wodoodporny, odporny na kurz i wstrząsy)
-
Pojemność: 20 000 mAh
-
Wbudowana latarka LED
-
Panel solarny jako awaryjne źródło ładowania
-
Waga: ok. 550 g
To model dedykowany podróżnikom outdoorowym – idealny na trekking, wyprawy rowerowe czy biwaki.
4. Romoss Zeus 40 000 mAh
-
Olbrzymia pojemność: aż 40 000 mAh
-
Do 10 ładowań smartfona
-
Trzy wyjścia USB + porty USB-C
-
Kompatybilny z dronami, kamerami sportowymi, konsolami
Doskonały wybór na długie wyjazdy bez dostępu do sieci elektrycznej. Waga przekracza 900 g, ale w zamian dostajesz pełną niezależność.
5. EcoFlow River 2 (power station)
-
Dla najbardziej wymagających
-
Pojemność: 256 Wh
-
Możliwość ładowania sprzętów 220V (np. czajnik, mini lodówka)
-
Waga: ok. 3,5 kg
To już nie tylko powerbank, ale mini stacja zasilająca. Dla osób podróżujących kamperem, jachtem lub biwakujących przez wiele dni – rozwiązanie kompletne.
Dodatkowe wskazówki dla podróżujących z powerbankiem
-
Zawsze sprawdzaj ograniczenia linii lotniczych – większość przewoźników dopuszcza powerbanki do 27 000 mAh w bagażu podręcznym, ale nie wszystkie pozwalają na większe modele.
-
Unikaj tanich, nieznanych marek – mogą mieć realnie mniejszą pojemność niż deklarowana lub stanowić zagrożenie bezpieczeństwa.
-
Ładuj powerbank do pełna przed wyjazdem – i testuj jego wydajność, by wiedzieć, ile ładowań rzeczywiście oferuje.
-
Zainwestuj w krótkie, wytrzymałe kable USB – ułatwią organizację i skrócą czas ładowania.
Podsumowanie
W długiej podróży powerbank to nie luksus, lecz konieczność. Od niezawodności tego niewielkiego urządzenia może zależeć Twoje bezpieczeństwo, kontakt ze światem, dostęp do nawigacji czy możliwość pracy zdalnej. Dlatego wybór nie powinien być przypadkowy.
Jeśli podróżujesz lekko i potrzebujesz jedynie zapasu energii dla telefonu – wystarczy solidny model 20 000 mAh. Jeśli jednak planujesz kilkudniową wyprawę z dala od cywilizacji, warto sięgnąć po coś z większą pojemnością lub nawet mini stację zasilania.
Warto traktować powerbank jako inwestycję – raz kupiony, dobrej jakości model będzie Ci służył przez lata. A w podróży, jak to w życiu: lepiej mieć za dużo energii niż za mało.